Styczeń się zakończył, a luty zaczyna się od faz MJO 4-5 i +AO/NAO - jeśli nie wiesz o czym piszę, zawróć do prognoz klimatologicznych.
Warto zauważyć, że pomimo bardzo zimnego stycznia w Ameryce Północnej, chłodnego stycznia w Wielkiej Brytanii i Irlandii, ciepła w pozostałej części Europy.
Zanotowaliśmy silną, ale rozciągniętą strukturę fotowoltaiczną SPV zarówno w stratosferze, jak i troposferze, jak i omawialiśmy odbicie tej sytuacji w Ameryce Północnej ( SPV,TPV), rozerwanie z falowodu bardzo zimnego powietrza - fale Rossby’ego
Natomiast w Europie warunki kształtujące cyrkulację wzór klimatu był/były łagodne.
Obecnie z +AO/NAO i głębokim strumieniem Atlantyckim oraz grzbietem Europy, obserwujemy dość wyraźny "transfer ciepła" na północ z subtropików na wysokie szerokości geograficzne.
Wymusza to wybrzuszenie warstwy troposfery, a to z kolei powoduje tarcie w górę do stratosfery.
Aktualnie dane pomiarowe i obserwacyjne troposfery planetarnej w skali hemisferycznej ostatecznie prowadzi do znaczących zmian powyżej (stratosfery), wygląda to bardziej w kierunku końca lutego, perspektywy poważnego podziału SSW/SPV Polar Vortex.
Na relacji pokazywałem potężny blok antycyklonalny w stratosferze nad płytą kontynentalną Rosji ( układy wyżowe będą rozrastać się do Półwyspu Skandynawskiego), wygląda stosunkowo nieciekawie bo mogłoby to sprowadzać z Syberii strzał fal strumienia adwekcji cząstek powietrza arktycznego kontynentalnego z NE na SSW - W, to nas czeka ale wielkich mróz nie będzie z przepływem ze wschodu - będziemy zaś notować bardzo nieprzyjemne temperatury powietrza - jakość powietrza ( inwersja, foto smog - w powietrzu będzie bezruch, niewielkie poruszanie się cząstek powietrza - nie możliwość przebicia się przez warstwę inwersyjną zanieczyszczonego powietrza - jeśli jest taka sytuacja spójrzcie na fabryki które emitują rozkład energii ze spalania mogą to być kotłownie - spójrz na dym jest on bardzo dobrze widoczny w nocy
(tworzy się chmura" Cumulus przypomina komin") która jest w bezruchu a później po długich obserwacjach zaczyna się rozmywać nad naszą częścią dolną troposferyczną warstwą " przyziemnej"
Prawdopodobnie luty będzie miesiącem antycyklonicznym na północy Europy ( Półwysep Skandynawski, po Rosję)
Jeśli faktycznie tak będzie a głupot nie mażę, że W/W, trend może utrzymywać chłodne warunki atmosferyczne ze wschodu między 7/8 lutego a 20/25 lutego.
Modele meteorologiczne czy tam klimatologiczne pokazują zupę w lutym, to jesteśmy w błędzie, oczywiście sporadyczne przypadki będą pewnie mówić wiosna, ale nie będzie tak do końca.
Blokady nad Półwyspem Skandynawskim i anomalia temperatury pokazuje że jest wyższa niż średnia, to jest błąd modeli - uważam, że skłaniamy się ku chłodniejszemu okresowi dla większości Europy Środkowej i Południowej i częściowo na Zachodnia Europa, temperatury poniżej średniej - bo przepływ ze wschodu blox bomb antycylonic.
Istnieje możliwość, że będzie mniej zimno od 20 do 28, - nie jestem pewny ( jeśli tydzień czy dwa tygodnie temu widziałem te blokady, to sytuacja zaczyna się od tego weekendu, następne będą dalsze blokady antycyklonalne), Atlantyk obecnie nie ma dużo siły ( by popchnąć ten Wyż Skandynawski ponieważ będzie on zakotwiczony a jaki będzie rozkład pola barycznego, synoptycznego niżej co może zakłócić fizyczną dynamikę przepływu poniżej i zmienić ostatecznie wektor.
W lutym kontynuowana będzie tendencja blokowania antycyklonalnego która zaznaczać się będzie w marcu - ( nieco cieplejszy marzec normalne), susza atmosferyczna, skumulowana suma opadów atmosferycznych na luty biegnie wyraźnie poniżej średniej wieloletniej. Podkreślić należy, że wartości parametru temperatury w lutym w skali całego miesiąca ( średnio), rozbijając na III dekady 1- 10 , II - 10 - 20, III - 20 - 28 lutego tu zaś pozostaną poniżej średniej z wielolecia w Europie Środkowo - Wschodniej, Zachodniej.
Jest to ostatnia zimowa prognoza czasowa - podejrzewam jakieś kompozyty i analogie końcowe włączyć do analizy miesiąca marca, potencjalnego miesiąca kończącego i wprowadzającego, nowe weryfikację analogie obliczane, opisywane, łączone za pomocą telekonekcji klimatycznych ( oceany - atmosfera globalna - hemisferyczna) będące następstwem nowego rozdziału w zmiennej sezonowej dostrzegając szereg implikacji synergistycznych w systemie klimatycznym, w środowisku meteorologii naukowej to jest analogia która prowadzona jest w 12 częściach wieloaspektowa, badania prowadzone są nad optymalizacją fizycznych aspektów przyszłej korelacji klimatu – nie jestem nauczycielem abym posiadał " żabci głos" i mówił bardzo prosto w polsku, - praktycznie wykładać, czy to ma sens kiedy odbiorca, zastanawia się nad wybraną metodologią - ale to co przekazuje wyewoluowało z zainicjowanego Damiana przez, inaczej od 16 roku życia.
A z wami nie ma problemu rozumieją państwo wszystko, sorry za słowo z WAMI ale rompopopoooom tak się przyjęło.
Karta załącznikowa
Pozdrawiam
Damian Nowicki